Ubiegłoroczna impreza okazała się wielkim sukcesem, przede wszystkim jeśli chodzi o klimat - przypominający nieco ten z samych początków żeglarskiego śpiewania w Polsce. Nie inaczej ma być w tym roku.

Festiwal rozpocznie się konkursem (na liście zgłoszeń widnieją m.in. Aura Mesy, Shantażyści i Znienacka) z najwyższą nagrodą w Polsce. W stosunku do ubiegłego roku powiększoną zresztą o całe 100 zł - zwycięzca wyjedzie ze Zgorzelca z 4200 zł. To pieniądze godne największych gwiazd. Po konkursie wystąpi EKT Gdynia oraz reaktywowany w tym roku Poszedłem na Dziób - zespół, w którym występował jeden z pomysłodawców i organizatorów GKS, Artur Dziuk.

Najwięcej będzie się działo w sobotę. Oprócz koncertów laureatów wystąpią "starzy znajomi" sprzed roku: Mechanicy Shanty, Prawdziwe Perły, chór szantowy Bedos z Görlitz, Marek Szurawski, a także laureatki Srebrnej Podkowy 2009 - Indygo. Dziewczyny z Gliwic przyjadą ze świeżo wydaną debiutancką płytą.

Nowym punktem programu będzie występ North Wind, który w tym roku nareszcie występuje nieco częściej. Odwołano niestety przyjazd zespołu Flash Creep.

Wydarzeniem samym w sobie są festiwalowe afterparty, ukryte pod nazwą "koncert nocny". Bez cienia wątpliwości - takich rzeczy, jakie tam się dzieją, nie zobaczycie na żadnej innej imprezie!