Szantymaniak poleca:

Jesteś tutaj

Artykuły

Jubileusz "festiwalu festiwali"

Zapowiedzi festiwali szantowych

Wielkimi krokami zbliża się XXX Jubileuszowy Festiwal Piosenki Żeglarskiej "Shanties". W programie - jak co roku - wiele atrakcji. Od 22 do 27 lutego oczy szantowej Polski będą skierowane na Kraków.

19 koncertów, 5 scen, ponad 150 wykonawców z Polski, Francji, Holandii, Anglii oraz USA. Te liczby mówią same za siebie, choć to przecież nie one sprawiają, że dla wielu fanów żeglarskiej muzyki "Shanties" mimo upływu trzech dekad pozostają wydarzeniem jedynym w swoim rodzaju. Okrzyknięte największym festiwalem szantowym w Polsce, potem w Europie (choć trudno przy tej okazji nie wymieniać również np. festiwali w Giżycku, Wrocławiu czy francuskim Paimpol), dla wielu stanowią po prostu najlepszy i najpełniejszy przegląd tego, co na polskiej scenie szantowej się dzieje.

A co będzie się działo w tym roku w Krakowie?

 

Jubileusze, jubileusze...

...będą świętowane już od wtorku. W "oryginalnej" lokalizacji I "Shanties" z 1981 r. (obecnie Klub Ministerstwo) Andrzej Korycki i Dominika Żukowska wystąpią w poetyckim koncercie "Tu się zaczęło". Nazajutrz Andrzej z pozostałą trójką "Dzwonów" i Piotrem Zadrożnym, już w "Rotundzie", wystąpią w koncercie XXX-lecia Młodzieżowego Klubu Morskiego "Szkwał". Będzie to okazja do spotkania ludzi, którzy przez 30 lat działali w tym wyjątkowo zasłużonym dla kultury marynistycznej klubie żeglarskim.

Tematyka jubileuszowa będzie się też zapewne pojawiać w wielu innych momentach, choćby podczas koncertu wspomnień, który tradycyjnie odbędzie się w czwartek i będzie okazją do posłuchania ballad żeglarskich w wykonaniach solowych.

 

Wydarzenia

Tych w "okrągłej" edycji festiwalu nie może zabraknąć. Być może największym z nich będzie opera żeglarska "Shenandoah 2011", reminiscencja legendarnej sex-opery o tym samym tytule sprzed lat. Z oryginalnego wykonania pozostali reżyser Andrzej Radomiński i wielu wykonawców (m.in. G. Tyszkiewicz, zespoły Cztery Refy czy Zejman & Garkumpel), obecne będzie jednak też młodsze pokolenie szantowe, znające pierwowzór jedynie z opowieści.

"Powtórką z rozrywki", choć pewnie nie do końca, będzie koncert "Szanty i jazz" z udziałem Jerzego Porębskiego i Old Metropolitan Band. Zdaniem wielu, ubiegłoroczny koncert tych wykonawców był jednym z największych wydarzeń festiwalu. W tym roku odbędzie się w nieco innej formie - jako osobne wydarzenie w Art Clubie.

Małą sensacją można nazwać piątkowy koncert szant na rockowo w klubie Żaczek. Prawda, rock od wielu lat jest obecny na festiwalu krakowskim, czasem w mocnej (mocno kontrowersyjnej również) odmianie. Jednak ikona gatunku ostatnich lat, Stefa Mocnych Wiatrów, dotąd nie miała okazji zagrać na "Shanties". W tym roku zagra.

Bardzo ważnym akcentem festiwalu będzie też kolejna "jubileuszowa" reaktywacja grupy Packet. Dla niejednego fana to jeden z trzech (obok Starych Dzwonów i Czterech Refów) zespołów, które tak naprawdę ukształtowały "szanty po polsku" w latach 80. ubiegłego stulecia. Koncert Packetu będzie miał miejsce w finale festiwalu - w niedzielę.

Nie sposób wreszcie nie wspomnieć o unikatowym wydarzeniu towarzyszącym festiwalowi. W piątek i w sobotę w hotelu "Wyspiański" z inicjatywy Pawła Jędrzejki (Banana Boat) odbędzie się Konferencja Organizatorów Międzynarodowych Festiwali Kultury Marynistycznej i Muzyki Morza "Marifesti" (Maritime Festivals International). Według pomysłodawcy, konferencja stanowi pierwszy krok w kierunku połączenia sił i potencjałów instytucji odpowiedzialnych za międzynarodowe wydarzenia związane z kulturą marynistyczną w Europie i Ameryce Północnej w celu skuteczniejszej promocji i popularyzacji kultury marynistycznej, a także - szczególnie wśród młodzieży - rozwijanie wzorów zachowań, jakie niesie ze sobą żeglarstwo: zarówno poprzez doświadczenia wspólnej pracy na pokładzie żaglowca, odpowiedzialności i wzajemnej życzliwości jakiej taka żegluga wymaga, jak i na drodze dogłębnego i aktywnego poznawania wielonarodowej, wieloetnicznej i nie znającej podziałów kultury z żeglugą związanej.

 

Goście z zagranicy

"Międzynarodowy" w nazwie zobowiązuje. Choć daleko krakowskiej imprezie do zagranicznego boomu, jaki przetoczył się przez jej sceny w końcu lat 80. XX w., to jednak co roku gości ona kilku wykonawców zagranicznych.

W tym roku z Holandii przyjedzie zespół Armstrong's Patent, z Norwegii Groms Plass, częsty gość "Shanties". W Krakowie zadebiutują też Francuzi z Les Souilles de Fond de Cale, znani już polskiej publiczności z występu na festiwalu "Euroszanty & Folk" w Sosnowcu w 2008 r. W pewnym sensie wykonawcą zagranicznym jest też Witold Zamojski, zamieszkały na stałe w USA, dobrze znany bywalcom dawnych edycji "Shanties".

 

Starzy i nowi znajomi

Trzon programu "Shanties" pozostał bez większych zmian. Koncerty pieśni kubryku, współczesnej piosenki żeglarskiej, szanty klasycznej, finałowy - od lat pozostają stałymi punktami programu. Tym razem debiutanci (Aura Mesy, Fucus, Happy Crew, Marta Śliwa) wystąpią "hurtem" podczas koncertu piątkowego, a towarzyszyć im będą m.in. Flash Creep i Orkiestra Samanta. Jako reżyser koncertu "współczesnego" zadebiutuje Marek Remiszewski. Koncert szanty klasycznej poprowadzi tym razem ciekawa para konferansjerów - Jerzy Ozaist i Michał Gramatyka. Obok ikon polskiej szanty i neo-szanty wystąpią na nim m.in. laureaci mnóstwa "shantiesowych" nagród z Grand Prix włącznie - Qftry.

 

Znów przeminął rok...

...i znowu spotkamy się w Krakowie. I pewnie za kolejnych 30 lat także ;)

Informację wprowadził(a): Michał Nowak - godz. 0:27, 18 luty 2011, wyświetlono: 2271 razy

Jeszcze nie skomentowano tego artykułu.
Copyright © 2004-2010 SZANTYMANIAK.PL. Wszelkie prawa zastrzeżone. All rights reserved.
Technologia: strony internetowe INVINI